Kolejna porcja kosmetyków, które mnie uczuliły:
1. Avon, Senses, Winter Cocoon, żel pod prysznic
(źródło obrazka: http://avonshop.co.uk/)
Zalety:
- cena
- duża gama zapachowa
- ładnie pachnie
- dobrze się pieni
Wady:
- przesuszył mi skórę
- skóra mnie po nim strasznie swędziała
- opakowanie - ciężko się otwiera
2. Avon, Naturals, Shine Shampoo
(źródło obrazka: )
Zalety:
- zapach
- łatwo się pieni
Wady:
- dostałam po nim strasznego łupieżu
- swędzenie skóry
- włosy po wysuszeniu były jak siano
3. Iwostin, Purritin, emulsja matująca
Zalety:
- lekki
- neutralny zapach
- szybko się wchłania
Wady:
- krótko matuje
- cena
- wysuszył mi twarz, a w szczególności policzki
- strasznie uczulił mi twarz - podskórna wysypka, najbardziej na czole, policzkach i na szyi tuż pod brodą i szczękami
4. H&M, Smoky eyeshadows
Zalety:
- cena
- dostępność
- fajnie dobrane kolory
Wady:
- trwałość średnia
- trochę się obsypują
- strasznie mnie uczulił - po 2 godzinach miałam spuchnięte powieki, czerwone oczy, łzawienie, katar i kichanie ;)
Nie miałam żadnego z tych produktów i na pewno się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuń