Witajcie
Niedawno doprowadziłam swoją skórę do poziomu suchości, który przełożył się na prawie 2 tygodniową wysypkę od kosmetyków. Nie mogłam się jej pozbyć ze względu na to, że skóra była tak podrażniona i sucha, że balsamy na początku w ogóle nie chciały się wchłaniać. Nie działały nawet te z emolientami. Po kilkudniowym, codziennym natłuszczaniu skóry, co w konsekwencji przełożyło się na wyleczenie wysypki, obiecałam sobie, że będę jak najczęściej dbać o nawilżenie swojej skóry aby nie doprowadzić jej znów do skrajnego wysuszenia. Poza tym chciałam wspomnieć również o pielęgnacji skóry twarzy, która podczas niskich temperatur jest również narażona na wysuszanie i podrażnienia. Najbardziej narażone na wysuszenie są usta i policzki. Należy też pamiętać o wieczornym zmywaniu makijażu, o czym często zapominam lub robię to połowicznie - np. zmywając tylko oczy. Od 2 tygodni wdrażam nowe nawyki, które chciałabym utrzymać aby moja skóra sprawiała mi mniej problemów.
I - Wieczorny prysznic
Aktualnie używam co drugi dzień Emolium do mycia ciała na zmianę z żelem pod prysznic Isana.
Do higieny intymniej używam hipoalergicznego żelu firmy Biały Jeleń - kora dębu.
II - Wieczorny demakijaż
Jeżeli leżę zmęczona w łóżku i nie chce mi się zmywać makijażu, mam na stoliku pod ręką mokre chusteczki. Używam takich dla dzieci, które są tańsze niż specjalistyczne mokre chusteczki do demakijażu i przede wszystkim nie podrażniają.
III - Wieczorne nawilżanie
Codziennie wieczorem smaruję skórę balsamem z emolientami - Oillan lub masłem shea (perfumowanym)
Twarz smaruję kremem nawilżającym - Biały Jeleń
IV - Jesienna pielęgnacja
1. Dłonie
Przed wyjściem do pracy używam kremu do rąk Isana z mocznikiem. Niezastąpiony, jednak kupując parę dni temu ponownie krem, zauważyłam, że zmieniła się szata graficzna i nie zdążyłam go jeszcze wypróbować i porównać.
2. Usta
Ostatnio w aptece w promocji za 4,99 zakupiłam pomadkę ochronną do ust Oeparol - malinową. Dopiero po zakupie zobaczyłam, że ma krótką datę ważności - 01/2015 ;)
Bardzo fajny wpis:) Musze wypróbować te kosmetyki. Osobiście od jakiegoś czasu stosuję do codziennego makijażu linię Earthnicity złożoną tylko z naturalnych składników. Jestem bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuń